Trend color blocking na paznokciach – to się nosi!
Color blocking to specyficzny sposób łączenia kolorów – trend ten modny w latach 80. znowu powrócił do łask. Jego obecność szczególnie można zauważyć w branży modowej, ale i salony kosmetyczne chętnie po niego sięgają. Paznokcie w stylu color blocking? Zachęcamy do eksperymentowania.
Color blocking – co to jest i skąd się wziął?
Trend color blocking nowoczesny i energetyzujący może wydawać się wymysłem współczesności, ale tak naprawdę modny był już w latach 80. Spopularyzowała go uwielbiana przez tłumy prawdziwa trendsetterka – Księżna Diana. Trzeba jednak pamiętać o tym, że korzenie tego trendu sięgają jeszcze dalej – bo aż do lat 60. XX wieku. Pomysłodawcą tego intrygującego połączenia był nie kto inny jak wybitny projektant Yves Saint Laurent. Na czym polega color blocking i jak znaleźć wyjątkowe połączenie dla siebie?
Trend opiera się na specyficznym pomyśle łączenia kolorów – na początku warto posiłkować się kołem barw, potem praktyka sama wejdzie nam krew. Stylowy efekt osiągniemy poprzez łączenie kolorów komplementarnych – czyli tych, które na kole barw leżą po przeciwnych stronach. Przykład? Czerwień i haber, fiolet i pomarańcz. Tym paniom, które mają ochotę na odrobinę szaleństwa, ale jednocześnie obawiają się zbyt mocnego efektu, polecamy łączenie kolorów sąsiadujących – soczysta pomarańcz i uwielbiany w ostatnich sezonach koralowy? Doskonale!
Paznokcie w stylu color blocking? Jasne!
Klientki naszego salonu coraz częściej pytają o możliwość wykonania manicure w stylu color blocking. Efektowny i oryginalny doskonale nadaje się na co dzień i na większe okazje. Jakie zestawienia warto wziąć pod uwagę? Mamy swoje typy:
- Pastelowy color blocking: pastelowy róż i mięta? To fantastyczna opcja dla miłośniczek wiosennych, lekkich połączeń kolorystycznych. Ultrakobiecy, delikatny i po prostu piękny manicure hybrydowy w takim wydaniu podbije serce każdej dziewczyny. My proponujemy dodatkowo ozdobić jedną płytkę wzorkiem albo błyszczącą cyrkonią – efekt murowany.
- Color blocking w potrójnym wydaniu: żółć – błękit – haber? A może żółć – pomarańcz – róż? Manicure w takim wydaniu naprawdę elektryzuje i najciekawsze jest to, że takimi zestawieniami kolorystycznymi możemy operować na różne sposoby – każda płytka pomalowana innym kolorem, kropki, kreski, wzorki, a może do tego odrobina brokatu? Takie hybrydy rewelacyjnie sprawdzą się na lato – do szortów, plażowej sukienki i sandałków na obcasie będą wyglądały po prostu obłędnie.
- Energetyzująca klasyka: gołębia szarość i słoneczna żółć? Ten zestaw to ideał do biura – rewelacyjnie będzie prezentował się w komplecie z biznesową sukienką, żakietem lub spodniami w kant. Elegancja, delikatność, szyk – czego chcieć więcej? Wystarczy wszystkie paznokcie pociągnąć szarym lakierem, a płytkę palca wskazującego pokryć kolorem żółtym. Efektowne? No pewnie, że tak! Nasze klientki uwielbiają to połączenie.
Trend color blocking zdobywa szerokie uznanie już nie tylko w świecie mody, ale też w kosmetyce. Klientki naszego salonu są zachwycone możliwościami, jakie daje ten sposób stylizacji. Panie nie muszą już decydować się na jeden, czy dwa kolory lakierów – teraz mogą naprawdę poddać się kolorowemu szaleństwu!